Testament własnoręczny to najłatwiejsza z form testamentu. Wystarczy wziąć kartkę, napisać na niej aktualną datę, zawrzeć rozporządzenie testamentowe i podpisać – wszystko własnoręcznie przez sporządzającego. Powtarzam do znudzenia – każdy z tych trzech elementów musi koniecznie zostać zawarty: data – bo musimy wiedzieć, kiedy testament był sporządzany (jeśli testamentów ostatecznie będzie kilka – trzeba ustalić ich kolejność; ponadto data pomaga ustalić, czy testator był w stanie niewyłączającym świadomego lub swobodnego podejmowania decyzji i wyrażenia woli np. w sytuacji, jeśli później zapadł on na chorobę poddającą to w wątpliwość, jak choroba Alzheimera), rozporządzenie testamentowe – bo ostatecznie to testament i podpis – żeby było wiadomo, kto sporządza testament i że jest on autentyczny. Wszystko piszemy ręcznie, żeby nie było wątpliwości co do osoby sporządzającej (w razie późniejszego kwestionowania testamentu w sądzie powołuje się biegłego pismoznawcę, który porównuje próbki pisma testatora).
Poniżej skrót najważniejszych wiadomości na temat rozporządzeń testamentowych.
Powołanie spadkobierców
Najbardziej oczywiste i intuicyjne – powołanie spadkobierców. Wskazujemy kto i w jakim udziale ma po nas dziedziczyć. Uwaga! Nie jest to równoznaczne z zapisaniem konkretnym osobom konkretnych przedmiotów (od tego są zapisy – o czym zaraz).
Przykład 1: Ja, Konsuela Kowalska, do całości spadku po mnie powołuję mojego syna Ignacjana Kowalskiego (PESEL: 901010020202).
Przykład 2: Ja, Konsuela Kowalska, do całości spadku po mnie powołuję: mojego syna Ignacjana Kowalskiego – w udziale ⅔ części oraz moją wnuczkę Pelagię Kowalską – w udziale ⅓ części.
Żeby ustanowić spadkobierców najlepiej podać ich imiona, nazwiska, ewentualnie PESEL albo inne dane, które się nie zmieniają – jak stopień pokrewieństwa. Oczywiście jeśli się pomylimy w PESELu, albo na przykład wpiszemy adres spadkobiercy, a spadkobierca się przeprowadzi, to nie przestanie być spadkobiercą – o ile wciąż będzie identyfikowalny. Bo o to w tym wszystkim chodzi, żeby można było zidentyfikować, kogo testator miał na myśli. Nawet jeśli nie podamy ani imienia, ani nazwiska, ani numeru PESEL, ale z tego, co w testamencie zostało zawarte, da się jednoznacznie zidentyfikować spadkobiercę – testament będzie skuteczny (nie nadużywajmy tej zasady – im dokładniej ktoś zostanie opisany, tym lepiej).
Przykład 3: Ja, Konsuela Kowalska, do całości spadku po mnie powołuję moje jedyne dziecko.
I ostatnia uwaga – nie można powołać spadkobiercy z zastrzeżeniem terminu lub pod warunkiem – takie zastrzeżenie uważa się za nieistniejące, a jeśli z treści testamentu lub z okoliczności wynika, że bez niego spadkobierca nie zostałby powołany – całe powołanie spadkobiercy jest nieważne.
Podstawienie testamentowe zwykłe
Podstawienie testamentowe zwykłe to takie zabezpieczenie na wypadek, gdyby osoba wskazana przez nas jako główny spadkobierca nie dziedziczyła – bo na przykład zmarła przed nami albo odrzuciła spadek.
Przykład 4: Ja, Konsuela Kowalska, do całości spadku po mnie powołuję mojego syna Ignacjana Kowalskiego (PESEL: 901010020202). Gdyby jednak mój syn Ignacjan Kowalski nie chciał lub nie mógł dziedziczyć – do całości spadku po mnie powołuję moją wnuczkę Pelagię Kowalską (PESEL: 201212098766).
Można tak w nieskończoność – powołać spadkobiercę, dalej substytuta, dalej substytuta substytuta substytuta etc….
Podstawienie testamentowe powiernicze
Podstawienie testamentowe powiernicze dotyczy sytuacji, gdy zobowiązujemy spadkobiercę, żeby zachował cały spadek i przekazał go jeszcze innej osobie – w takim wypadku tą inną osobę, dla której zachowany ma być spadek, uważa się za spadkobiercę tylko jeśli ten pierwszy spadkobierca nie będzie mógł lub chciał dziedziczyć. Jeżeli jednak z testamentu albo z okoliczności wynika, że bez takiego ograniczenia spadkobierca w ogóle nie zostałby powołany – powołanie spadkobiercy jest nieważne.
Zapis zwykły
Zapis zwykły to zobowiązanie spadkobiercy do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby.
Przykład 5: Zobowiązuję moich spadkobierców do wydania, niezwłocznie po otwarciu i ogłoszeniu mojego testamentu, mojej siostrze Romualdzie Zamojskiej złotą broszkę w kształcie lilii należącą dawniej do naszej babki.
Przykład 6: Jednocześnie mojemu bratu Zenobiuszowi Zamojskiemu zapisuję kwotę 1000 złotych i zobowiązuję moich Spadkobierców do wydania ich mojemu bratu niezwłocznie po otwarciu spadku po mnie.
Przykład 7: Zobowiązuję powołanych do spadku po mnie do przeniesienia na rzecz mojej siostry Romualdy Zamojskiej, tytułem zapisu zwykłego, udziału wynoszącego 1/3 części w prawie własności samochodu osobowego Fiat 126p, w terminie 1 (jednego) roku od daty otwarcia spadku po mnie.
Polecenie
Polecenie służy, jak sama nazwa wskazuje, żeby spadkobiercom (lub zapisobiercom) coś polecić 🙂 Możliwości są różne – zobowiązać ich do odpowiedniej organizacji pogrzebu, dbania o grób, urządzania co roku wielkiej imprezy na naszą cześć, dbania o zwierzę czy kwiatki – co komu do głowy przyjdzie. Polecenia nie czynią nikogo wierzycielem.
Przykład 8: Polecam powołanym do spadku po mnie zorganizować własnym kosztem mój pogrzeb odpowiadający miejscowym zwyczajom, w obrządku katolickim, i pochować mnie w grobowcu rodzinnym, a następnie co roku w rocznicę mojej śmierci zapalać znicz przed grobowcem.
Powołanie wykonawcy testamentu
Wykonawca to osoba, która czuwać ma nad realizacją postanowień testamentowych.
Przykład 9: Jako wykonawcę niniejszego testamentu powołuję mojego przyjaciela Ronalda Reganowicza.
Wykonawca niniejszego testamentu uprawniony i zobowiązany jest między innymi do:
- zarządu majątkiem spadkowym,
- rozporządzania majątkiem spadkowym w takim zakresie, w jakim wymagają tego zasady prawidłowej gospodarki poszczególnymi składnikami majątkowymi;
- dokonywania czynności rozporządzających, których celem będzie spieniężenie składników majątkowych wchodzących w skład spadku,
- wydania spadkobiercom spadku lub mienia uzyskanego z tytułu zbycia składników majątkowych wchodzących w skład spadku w toku czynności, o których mowa powyżej.
Wydziedziczenie
W testamencie można także pozbawić kogoś (zstępnych, małżonka i rodziców) prawa do zachowku – wydziedziczyć ich. To dosyć trudna konstrukcja, żeby była skuteczna należy rozpisać ją prawidłowo – a więc wskazać, kogo wydziedziczamy i z jakich przyczyn. Przyczyny wydziedziczenia są ograniczone i wskazuje je art. 1008 Kodeksu cywilnego – zgodnie z tym przepisem wydziedziczyć można tego, kto:
- wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego;
- dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci;
- uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Przykład 10: Niniejszym pozbawiam mojego syna Radosława Radosławskiego prawa do zachowku, bowiem uporczywie nie dopełniał względem mnie obowiązków rodzinnych, w szczególności przez ostatnie 20 lat bez żadnego powodu ignorował mnie, nie odwiedzał mnie, nie dbał o mnie i moje zdrowie, nie interesował się moim stanem, a kiedy spotkaliśmy się przypadkiem – wyzywał mnie i groził mi.
0 komentarzy