Małżonkowi co do zasady przysługuje udział w masie spadkowej po zmarłym, i to udział nie mniejszy niż ¼ spadku (w każdym razie przy dziedziczeniu ustawowym). Nie dziedziczą po sobie byli małżonkowie (tacy, wobec których orzeczono rozwód), jak również małżonkowie pozostający w separacji.
Przepisy przewidują jeden wyjątek, kiedy pozornie małżonek uprawniony jest do dziedziczenia, a jednak ostatecznie nie skorzysta ze spadku – to sytuacja, gdy małżeństwo istniało już tylko formalnie, bo zachodzą przesłanki do jego rozwiązania z winy pozostającego przy życiu męża lub żony, a spadkodawca po prostu nie dożył prawomocnego wyroku rozwodowego lub orzekającego separację (w razie śmierci strony takie postępowanie umarza się i małżonek w świetle przepisów prawa spadkowego “pozostaje małżonkiem”).
Żeby doszło do wyłączenia dziedziczenia małżonka spadkodawcy w opisanej sytuacji, konieczne jest podjęcie konkretnych kroków prawnych…
Przesłanki wyłączenia małżonka od dziedziczenia
Kodeks cywilny wskazuje, że “małżonek jest wyłączony od dziedziczenia, jeżeli spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy, a żądanie to było uzasadnione.”
Musimy więc mieć łącznie spełnione dwie przesłanki:
Spadkodawca domagał się orzeczenia rozwodu lub separacji z winy swojego małżonka
Domagać się orzeczenia rozwodu lub separacji można nie tylko w pozwie, ale też w odpowiedzi na pozew. Spadkodawca nie musiał być więc osobą inicjującą postępowanie.
Co więcej, spadkodawca nie musiał domagać się stwierdzenia wyłącznej winy swojej żony lub męża – mógł także wnosić o rozwód z orzeczeniem o winie obu stron.
Oczywiście wyłączenie małżonka od dziedziczenia nie dojdzie do skutku, jeśli spadkodawca co prawda wniósł stosowne żądanie, ale przed śmiercią wycofał je lub zmodyfikował (na przykład ostatecznie wnosił o nieorzekanie o winie).
Żądanie Spadkodawcy jest uzasadnione
Przepis mówi o żądaniu w liczbie pojedynczej, ale zwróćmy uwagę, że tak naprawdę spadkodawca musi domagać się dwóch rzeczy – (1) orzeczenia rozwodu lub separacji, (2) stwierdzenia, że rozwód lub separacja następują z winy małżonka. Oba te żądania muszą być uzasadnione.
Czyli po pierwsze – zachodzić muszą przesłanki do orzeczenia rozwodu lub separacji. Przypomnijmy, że są to: zupełny i trwały rozpad pożycia (rozwód) lub zupełny rozpad pożycia (separacja) oraz brak zagrożenia dla dobra wspólnych małoletnich dzieci, brak niezgodności orzeczenia z zasadami współżycia społecznego, brak odmowy zgody małżonka niewinnego na rozwód.
Po drugie – zachodzić muszą podstawy do stwierdzenia, że rozwód lub separacja następują przynajmniej w jakimś stopniu z nieprawidłowego działania lub zaniechania małżonka spadkodawcy.
Przesłanki uznać należy za spełnione, jeśli przyjmować można, że gdyby nie śmierć spadkodawcy, doszłoby do orzeczenia rozwodu lub separacji z winy jego/jej małżonka.
Termin i inne warunki
Wyłączenie małżonka od dziedziczenia nie zachodzi “automatycznie” (ostatecznie ktoś musi ocenić, czy żądanie orzeczenia rozwodu/separacji z winy małżonka jest uzasadnione – inni spadkobiercy raczej nie będą tu bezstronnymi arbitrami). Potrzebny jest wyrok sądu. Taki wyrok zadziała “z mocą wsteczną” – od chwili śmierci spadkodawcy. Czyli jeśli małżonek zdążył już w jakiś sposób “skorzystać” z masy spadkowej (np. na mocy wcześniejszego umownego działu spadku przypadną mu na własność jakieś przedmioty) – będzie zobowiązany do zwrotu.
Pozew o wyłączenie małżonka od dziedziczenia może wnieść każdy z pozostałych współspadkobierców (tych, którzy normalnie dziedziczyli by wraz z małżonkiem w tym “układzie rodzinnym”), w terminie sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o śmierci spadkodawcy, nie więcej jednak niż jeden rok od śmierci spadkodawcy. Tego terminu nie można przywrócić!
Zanim podejmiemy kroki mające na celu wyłączenie małżonka od dziedziczenia warto zastanowić się, czy nie spełnia on przesłanek niegodności dziedziczenia lub czy z innych przyczyn nie będzie on pozbawiony partycypacji ze spadku (np. został wydziedziczony lub wcześniej sam zrzekł się dziedziczenia). Pozew o wyłączenie to ostateczność.
0 komentarzy