Co do zasady nie można zawierać umów dotyczących spadku po osobie żyjącej (a przynajmniej nie skutecznie i wiążąco). Jedyny wyjątek od tej zasady stanowi umowa o zrzeczenie się dziedziczenia.
Umowę o zrzeczenie się dziedziczenia może zawrzeć (przyszły) spadkodawca ze swoim spadkobiercą ustawowym (także potencjalnym, niekoniecznie tym, który faktycznie by dziedziczył). Umowa taka spowoduje, że będący jej stroną spadkobierca oraz wszyscy jego zstępni (chyba że w umowie wskażemy, że zstępnych nie obejmuje) nie będą dziedziczyć. Umowę zawieramy zawsze w formie aktu notarialnego (inaczej będzie nieważna!).
W ramach umowy o zrzeczenie się dziedziczenia można również:
- Zrzec się tylko prawa do zachowku,
- Zrzec się tylko ułamkowo określonej części udziału, który przypadłby umawiającemu się spadkobiercy,
- Zrzec się spadku na czyjąś rzecz – wtedy przyjmujemy, że umowa o zrzeczenie się spadku została zawarta pod warunkiem, że osoba, na rzecz której się zrzekliśmy, będzie dziedziczyła.
Dopóki spadkodawca, będący stroną umowy o zrzeczenie się spadku, żyje, można również zawrzeć umowę o uchylenie zrzeczenia się dziedziczenia. Taka umowa również wymaga, dla swej ważności, formy aktu notarialnego.
0 komentarzy